30 kwietnia 2018

29.04.2018 - Spływ gorącej zwrotnikowej, a jednocześnie chwiejnej masy powietrza. Nad ranem burze wystąpiły w centrum kraju oraz na Podkarpaciu. Kolejne burze miały pojawić się późnym popołudniem, bądź wieczorem jednak w pasie od woj.śląskiego po woj.łódzkie bardzo szybko już koło południa rozwinęły się kolejne komórki burzowe. W późniejszej fazie najaktywniejsze burze wystąpiły w województwach śląskim, małopolskim, świętokrzyskim, lubelskim, mazowieckim, łódzkim, podlaskim oraz częściowo dolnośląskim, wielkopolskim oraz kujawsko-pomorskim. W okolicach Krakowa na początku dnia pojawiło się bardzo dużo niezbyt dobrze rozwiniętych komórek opadowych. Wyjątkiem była groźna burza pulsacyjna z opadami gradu przechodząca w okolicach Limanowej. Popołudniu było ciekawiej i przez północne obrzeża miasta przeszła burza z intensywnymi opadami deszczu. Następnie pojawiły się kolejne dwie burze. Jedna minęła miasto od NW, a kolejna zanikła tuż przed nim. Bliżej wieczora niebo się wypogodziło i można było obserwować w okolicy piękne izolowane chmury Cumulonimbus z komórek opadowych na E od Krakowa, a następnie z burz z okolic Katowic oraz Częstochowy.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz